Komu serce bije chociaż troszkę po latynosku – ten znać będzie ten skład muzyczny, który Magda Navarrete z kilkoma zacnymi muzykami założyła 15 lat temu.
Od ponad 6 lat zespół nie koncertował w Warszawie. 3 lata temu pożegnali też na zawsze Renella Valdesa Cepero, któy odszedlł zabierajac na zawsze kubańska gitare i unikalny glos, ktorym z Magda tworzyl niepowtarzalne duety. 8 maja po wielu latach po raz pierwszy zagraja dla warszawskiej publiczności pokazujac najwiekszy kunszt i energię jaka może skrywać latynoska muza!

Ale nie myślcie, że "Noche de boleros" leżało zakurzone….o nie! "Noche de boleros" to skład samych osobowości, muzyków w całej krasie i okazałości! Regularnie grajacych i nagrywajacych . Noche |odpalało swoje wrotki" podczas wielu Festiwali i dla wielu polskich Filharmonii, czasami z orkiestra symfoniczna, a czasami klubowo- sami. To skład, który wie jak grać muzykę latynoską zarówno tradycyjnie jak i łącząc ją w niesamowitą fuzję.

Szanowny Skład to:
Kamil Kucharczyk – piano i aranżacje
Marcin Gańko – sax, flet
Miki Wielecki – instr. perkusyjne
Manolo Alban Juarez – perkusja
Andrzej Lewocki – gitara flamenco
Maciej Szczyciński – kontrabas i bas
Magda Navarrete – vocal

To jak grają "Noche de boleros"? Pierwsze skojarzenia to przedrewolucyjna Hawana, tawerny Rio de Janeiro, tajemnicza Andaluzja. Zespół prowadzi grę z tradycyjnym bolerem, dziś trochę zapomnianym stylem muzyki Hiszpanii i Ameryki Łacińskiej. Słowa po hiszpańsku lub portugalsku, ciemny zmysłowy głos Magdy Navarrete, dla którego świetną oprawę stanowią ciepłe, akustyczne brzmienia piana, akordeonu, skrzypiec i wielu etnicznych instrumentów perkusyjnych – wszystko to składa się na oryginalną i świeżo brzmiącą całość. Ich płyta zawiera znalezione na dnie latynoskiego kufra melodie i teksty uzupełnione o autorskie kompozycje. Ale południowa, pulsująca a zarazem nostalgiczna nieco tradycja zrównoważona została nowoczesnym, czasem wręcz awangardowym podejściem do aranżacji, rytmiki i harmonii. W różnych miejscach pobrzmiewa salsa, flamenco, bossa nova a nawet pop, ale ta zabawa stylami przepojona jest wyraźną ideą i po prostu dobrym smakiem. Przy każdym odsłuchaniu odkrywa przed słuchaczem kolejny niuans.W dzisiejszych czasach muzycznych "produkcji”, album "Noche de boleros” opowiada o epoce, kiedy nie istniały hity, tylko piękne piosenki.

Noche De Boleros to polski zespół, na czele z Magdą Navarrete, który wykonuje muzykę latynoską wzbogaconą inklinacjami jazzowymi. Ich album "Chilli" opiera się przede wszystkim na akustycznych brzmieniach pianina, akordeonu, saxofonu oraz etnicznych instrumentów perkusyjnych. Ciekawie odsłania nieznane "zakątki" muzyki latynoskiej – od tradycyjnych boler, przez bossanovy, aż po kilka autorskim kompozycji inspirowanych wszystkim co hiszpańskojęzyczne. To kojący, smooth jazzowy, pięknie nagrany album, który na półkach i w uszach zostanie na bardzo długo.