foto: mat. pras.
Na kanale B.R.O pojawił się vlog, w którym raper opowiada o zasadności korzystania z auto-tune’a. Artysta na przykładzie własnych utworów wskazuje, kiedy warto sięgnąć po to narzędzie, a kiedy jego zastosowanie psuje efekt końcowy. – Uważam, że to jest jak instrument, który do pewnych aranżacji pasuje, a do innych nie bardzo. Tu trzeba znaleźć wyczucie. Tak samo jak gitara klasyczna czy pianino nie pasują do każdej aranżacji. Jeżeli chodzi o deep house czy trapy, może się okazać, że granie na gitarze klasycznej nie siądzie – mówi B.R.O. – Tak samo jest z auto-tunem. Trzeba czuć ten balans – dodał.
Kto zdaniem B.R.O dobrze korzysta z auto-tune’a? Artysta wskazuje przede wszystkim T-Paina i Kany’ego Westa. Wśród wymienionych przez niego raperów znajduje się także Włoch Sfera Ebbasta. Z rodzimego podwórka B.R.O wybiera Young Igiego. – Ma głos stworzony do auto-tune’a i wie, jak nim operować, żeby to brzmiało fajnie. Moim zdaniem jego głos jest instrumentem przepuszczonym przez auto-tune – komentuje artysta.
Przypomnijmy, że po rozstaniu ze Step Records B.R.O wyda album nakładem własnego labelu przy współpracy z MyMusic. Nie znamy jeszcze szczegółów płyty, ale w ostatnich tygodniach mieliśmy możliwość posłuchać dwóch premierowych kawałków zatytułowanych „Mała” i „Różowa chmura”.
