donGURALesko w kilku zdaniach o nowej szkole

„Jeżeli ktoś tworzy muzykę z pozytywną energią i to znajduje słuchaczy, niech to robi”.


2018.03.28

opublikował:

donGURALesko w kilku zdaniach o nowej szkole

foto: mat. pras.

W rozmowie z Mateuszem Natali z Popkillera Gural odniósł się do tematu „nowej szkoły” i młodych raperów oraz wyraził swój stosunek do tej muzyki. Zapytany o to jak odnajduje się w najnowszych trendach i brzmieniach, odpowiedział: – Ja nie oceniam tej muzyki jakoś bardzo. Jestem otwarty na to. Natomiast w tej chwili, jeżeli chciałbym być na topie, to mój nowy refren powinien brzmieć – „prr…trrr… skrrr…” i wtedy by było okej. Jest już przejście do takiego instrumentarium wokalnego, że nie, to nie jest za bardzo dla mnie. Mówię o amerykańskim rapie. Kolega mnie trochę wtajemnicza w to, co się dzieje.

To jest oczywiście na wysokim poziomie, to jest wysoki lot. Tam są zaangażowane duże pieniądze i cały czas to bazuje na pewnym generowaniu pożądania. Natomiast to generowanie pożądania podobało mi się jednak bardziej w wykonaniu przefiltrowania tego przez rzemieślnicze skillsy, jak to bywało niegdyś i wtedy ten Mercedes, czy Lincoln były dla mnie usprawiedliwione. Ten styl jest mi po prostu bliższy i bardziej go rozumiem. Pewnych rzeczy nie rozumiem, nie mam ambicji, żeby się na cokolwiek silić, żeby coś koniecznie zrozumieć – dodaje.

Gural swoją wypowiedź zakończył słowami: – Zawsze uważałem, że jeżeli ktoś tworzy muzykę z jakąś pozytywną energią i co dodatkowo znajduje słuchaczy, no to spoko, niech to robi. Nie mnie to oceniać. Ja jestem słaby do oceniania, bo mam jakieś swoje jazdy. Tym bardziej, że kompletnie tego nie śledzę i w tym nie uczestniczę.

Polecane

Share This