foto: mat. pras.
W poniedziałek na instagramowym profilu Eda Sheerana pojawiło się zdjęcie zabandażowanej ręki zrobione wkrótce po wypadku, któremu uległ artysta. Brytyjczyk poinformował, że jadąc na rowerze po jednej z londyńskich ulic został potrącony przez samochód.
Sheeran opisywał sytuację jako niegroźną, jednak już w środę okazało się, że kontuzja wyłączy go na kilka tygodni z koncertowania. Ed, który jest nie tylko wokalistą, ale i gitarzystą, przeprosił fanów za konieczność odwołania pięciu azjatyckich koncertów. Artysta miał wystąpić w Tajpej, Osace, Seulu, Tokio i Hongkongu. Powrót Brytyjczyka na scene zaplanowano na 7 listopada.
Artysta promuje na koncertach tegoroczny album „÷” („Divide”), który mimo kiepskich ocen podbił serca fanów stając się jednym z najlepiej sprzedających się krążków mijającego roku. Latem przyszłego roku Ed dotrze z występami także do Polski. 11 i 12 sierpnia Ed Sheeran zagra na PGE Narodowym w Warszawie. Bilety na oba koncerty skończyły się wiele tygodni temu.
