Lech Wałęsa komentuje słowa Micka Jaggera. Będą kolejne listy

"Liczyłem, że coś tam wykombinuje".


2018.07.10

opublikował:

Lech Wałęsa komentuje słowa Micka Jaggera. Będą kolejne listy

foto: P. Tarasewicz

Mick Jagger przychylił się do apelu Lecha Wałęsy i podczas niedzielnego koncertu na PGE Narodowym odniósł się do sytuacji polskiego sądownictwa. – Jestem za stary, żeby być sędzią, ale na tyle młody, żeby śpiewać – powiedział ze sceny po polsku wokalista The Rolling Stones.

Wypowiedź Jaggera odbiła się szerokim echem w światowych mediach. W rozmowie z Maciejem Bąkiem z Radia Zet Lech Wałęsa dziękuje artyście za zwrócenie uwagi na polskie problemy. – Wiem, że Mick Jagger sympatyzował z nami, więc tylko przypomniałem się, a co do reszty to liczyłem, że coś tam wykombinuje. Bardzo się cieszę, że jesteśmy w jakiejś symbiozie. Wałęsa cieszy się, że wokalista Stonesów zareagował na jego apel, ale ubolewa nad faktem, że sytuacja wewnętrzna w Polsce zmusiła go do napisania listu. – Nie jestem zadowolony z faktu, że o Polsce pisze się w takim kontekście, ale potrzebujemy pomocy. Mówimy do świata: sprawdźcie i wy, kto tu ma rację. I może te racje, udowodnione przez zewnętrzne siły, spowodują, że ci tutaj się zmienią – mówi.

Na pytanie dziennikarza Radia Zet, czy zamierza wysyłać kolejne listy, choćby do Rogera Watersa, który ma wystąpić 3 sierpnia w Tauron Arenie Kraków i 5 sierpnia w Ergo Arenie na granicy Gdańska i Sopotu, Lech Wałęsa odpowiada: – Muszę sprawdzić, czy on sympatyzował z nami i czy brał jakikolwiek udział w pomocy nam w tym trudnym czasie. Jeśli tak, to oczywiście to zrobię.

Polecane

Share This