Lider Imagine Dragons przeciwko „mowie nienawiści” Eminema

Dan Reynolds broni Tylera, the Creatora.


2018.09.03

opublikował:

Lider Imagine Dragons przeciwko „mowie nienawiści” Eminema

foto: mat. pras.

Na wydanej niespodziewanie w ubiegłym tygodniu płycie „Kamikaze” Eminem rozdaje ciosy na lewo i prawo. Jednym z artystów, których Eminem atakuje na nowym wydawnictwie jest Tyler, the Creator, pod adresem którego raper z Detroit wystosował homofobiczny komentarz. Zdaniem Marshalla Mathersa współzałożyciel Odd Future przyznał się do homoseksualizmu jedynie po to, by zwrócić na siebie uwagę.

W nagranym z pomocą Justina Vernona „Fall” Slim Shady nazywa Tylera „p*dałem”. Vernon już w piątek odciął się od treści utworu, zdradzając, że próbował wymusić na Eminemie zmianę utworu. Wśród osób potępiających homofobiczny tekst znalazł się także Dan Reynolds, lider Imagine Dragons. – To nigdy nie jest w porządku, kiedy wypowiadasz słowa przepełnione nienawiścią – napisał na Twitterze Reynolds. – Nie obchodzi mnie, w którym roku się urodziłeś ani jakie to ma dla ciebie znaczenie. Jeśli przyczynia się to do nienawiści i bigoterii, to jest to po prostu nienawistne. Nigdy nie powinno się używać słowa p***ł. Nie obchodzi mnie, kim jesteś.

Choć wokalista Imagine Dragons nie pisze, że zwraca się bezpośrednio do Eminema, nietrudno wywnioskować, że ma na myśli właśnie jego. W trakcie wymiany zdań z fanami Dan napisał: – Znam dobrze całą jego twórczość, znam też tło historii z Tylerem. To nie pierwszy raz, kiedy on go zaatakował i nigdy to nie było przemyślane. To odrażające i poniżające. W innym tweecie Reynolds zauważył, że prześladowania prowadzą do prób samobójczych dzieci LGBTQ. Muzyk dodał także, że zbyt długo milczał w sprawie prześladowań osób homoseksualnych i nie zamierza dłużej powielać tego błędu.

Eminem atakuje nie tylko Tylera, the Creatora

„Kamikaze” obfituje w linijki wymierzone w innych artystów. W otwierającym album utworze, „The Ringer”, obrywa się Lil Yachtiemu, o którym gospodarz mówi wprost, że go nie lubi. W tym samym numerze dostaje się także Lil Pumpowi i Lil Xanowi. To jeszcze nie wszystko. W “Not Alike” Eminem niepochlebnie wyraża się na temat Machine Guna Kelly’ego, a w tytułowym kawałku uderza w Joe Buddena, który otwarcie krytykował ostatni album.

Polecane

Share This