fot. Karol Makurat / tarakum.pl
Pół roku temu Paluch zapytany o to, co sądzi o trasie Ekodiesel Tour Taconafide mówił wprost: – To zdecydowanie największy sukces w historii polskiego hip-hopu. To jedna z największych tras w historii polskiej muzyki. Ich projekt pie****nął tak mocno, że media nie mogą tego w żaden sposób negować i pomijać. Najlepsze jest to, że oni zrobili to sami, bez oficjalnej pomocy ludzi z zewnątrz, spoza hip-hopu.
W wywiadzie dla Red Bulla poznański MC zdradził Marcinowi Misztalskiemu, że sam myślał o zorganizowaniu halowego tournee. – Pamiętam, że pół roku przed tym, jak ogłosili, że grają w największych halach w tym kraju, poruszałem temat takiego grania z moją menedżerką. Chciałem połączyć siły z innym raperem i wyruszyć w Polskę, tak jak zrobili to oni. W momencie, gdy zobaczyłem informację, że to robią, od razu napisałem do Quebonafide z gratulacjami i że jestem pewien, że ich trasa wypali, bo to dobry moment na takie rzeczy. Byłem trochę wkurzony, że oni to zrobili pierwsi, ale z drugiej strony cieszyłem się, że to akurat oni – przyznał.
Paluch z każdym rokiem umacnia swoją pozycję na scenie. Jego wydany na początku grudnia „Czerwony dywan” zmierza po potrójną platynę i ma realne szanse przynieść artyście diamentową płytę. Coraz lepsza sprzedaż przekłada się na rosnącą frekwencję na koncertach. Tym samym Paluch powoli zaczyna spełniać swoje marzenie o koncertowaniu w halach.
Na zaplanowanej na najbliższe miesiące trasie znalazły się dwa halowe koncerty – 15 czerwca artysta wystąpi w poznańskiej Arenie, dzień później w bydgoskiej Artego Arenie. I choć bydgoski obiekt nie należy do największych w kraju, jest to na pewno kolejny duży krok w karierze Palucha. Warto przy tym dodać, że o ile np. we Wrocławiu artysta występuje w klubach, z racji na duże zainteresowanie ma już zabookowane w tym mieście dwie daty. 23 lutego autor „Czerwonego dywanu” zawita do Akademii, 9 marca do Zaklętych Rewirów.
Bedoes zaprasza do filharmonii
Paluch nie jest jedynym artystą, który wypływa w tym roku na szersze niż dotychczas wody. 30 marca Bedoes koncertem w Bydgoszczy zakończy trasę promującą krążek „Kwiat polskiej młodzieży”. Artysta spotka się z fanami w rodzinnym mieście w nietypowej scenerii – na scenie Filharmonii Pomorskiej. W tym przypadku nie będzie to może imponujący wynik frekwencyjny (duża sala obiektu liczy 880 miejsc), za to na pewno będzie to najbardziej prestiżowy koncert w dotychczasowej karierze reprezentanta SB Maffiji. Raperowi na scenie będą towarzyszyć goście specjalni, których poznamy wkrótce.
