Parlament Europejski przyjął „ACTA 2.0”

Czeka nas zmiana przepisów w prawie autorskim?


2018.09.12

opublikował:

Parlament Europejski przyjął „ACTA 2.0”

Parlament Europejski przyjął dziś dyrektywę o prawie autorskim, nazywaną przez przeciwników „ACTA 2.0”. To dobra wiadomość dla artystów – list w sprawie zmiany przepisów podpisało ponad 2 tysiące wykonawców, 20 tysięcy twórców, w tym m.in. Paul McCartney, Jean-Michel Jarre, Michał Bajor, Blue Cafe, Cleo, Robert Gawliński, Reni Jusis, Tomasz Karolak, Lanberry, Alicja Majewska, Maciej Maleńczuk, Margaret, Natalia Nykiel, Andrzej Piaseczny, Sarsa, Grzegorz Skawiński, Stanisław Soyka, Jacek Stachursky, Izabela Trojanowska, Anna Wyszkoni i Daria Zawiałow.

Najwięcej kontrowersji w kontekście nowych przepisów budzą artykuły 11 i 13. Art 11 ma wprowadzić dodatkowe prawo dla wydawców oraz licencjonowanie treści za pomocą tzw. podatku od linków, co może mocno zmienić model biznesowy większości agregatorów treści i aplikacji informacyjnych. Natomiast 13 mówi o obowiązku filtrowania treści oraz odpowiedzialności prawnej dostawców usług internetowych za treści zamieszczane przez ich użytkowników. Drugi przepis nakłada na dostawców usług internetowych obowiązek filtrowania treści zamieszczanych przez użytkowników. Wejście przepisów w życie będzie obligować serwisy do stałego monitorowania, czy użytkownicy nie publikują w nich treści objętych prawem autorskim. Zwolennicy mówią o eliminowaniu piractwa, przeciwnicy kontrują argumentami o potencjalnej cenzurze treści.

Nowe przepisy są korzystne dla twórców i wydawców, ponieważ pozwolą im uzyskiwać większe przychody. – Przy obecnym stanie prawnym serwisy takie jak np. YouTube Google’a pozwalają użytkownikom zamieszczać treści kreatywne na swoich stronach, by następnie czerpać zyski ze sprzedaży reklam skierowanych do odwiedzających te strony internautów. Platformy tego rodzaju są obecnie największymi dystrybutorami muzycznymi, jednak unikają negocjowania licencji na korzystanie z muzyki, twierdząc, że odpowiedzialność za udostępniane treści ponoszą jedynie użytkownicy. W ten sposób platformy takie jak YouTube uzyskują nieuzasadnioną przewagę nad innymi cyfrowymi serwisami – wyjaśnia Związek Producentów Audio Video.

Warto podkreślić, że dzisiejsze głosowanie nie było ostatecznym. Na to musimy poczekać do stycznia 2019.

Polecane

Share This