fot. mat. pras.
W wieku 76 lat w Londynie zmarł Scott Walker, amerykański wokalista, lider grupy The Walker Brothers. Informację o śmierci muzyka podała wytwórnia 4AD.
– Przez ponad pół wieku geniusz człowieka urodzonego jako Noel Scott Engel wzbogacał życia tysięcy ludzi, najpierw jako jednej trzeciej The Walker Brothers, następnie jako bezkompromisowego artysty solowego, producenta i kompozytora – czytamy w oficjalnym komunikacie, w którym podkreślono wpływ, jaki na brytyjską muzykę wywarł zawsze chętny do eksperymentowania Walker.
Zanim w 1967 Scott rozpoczął karierę solową, jego The Walker Brothers podbili serca fanów na Wyspach, w Kanadzie i w Stanach takimi piosenkami jak „The Sun Ain’t Gonna Shine Anymore” czy „Make it Easy on Yourself. Jego późniejsza twórczość plasowała się już daleko poza głównym nurtem. To właśnie awangardowe płyty jak „Scott 4” czy „Scott 3” zapewniły mu status muzyka kultowego, do fascynacji którym przyznaje się choćby Thom Yorke. W drugiej połowie lat 70. muzyk reaktywował The Walker Brothers, nie porzucając przy tym działalności solowej.
„It’s Raining Day” Scotta pojawiło się w czołówce serialu „Ślepnąc od świateł”.
