foto: P. Tarasewicz
Ostatnie tygodnie zostały zdominowane przez Kanyego Westa i albumy, który wyprodukował. Takich płyt jest aż pięć. Są to „Daytona” Pushy T, jego „Ye”, „Kids See Ghosts” nagrane z Kid Cudim, „NASIR” Nasa i „K.T.S.E.” Teyany Taylor. Płyty ukazywały się na rynku co tydzień, począwszy od 1 czerwca.
Dzisiaj krótką opinią na temat kilku dzieł Westa, podzielił się Sokół. – Ludzie piszą różnie, ale dla mnie z 4 albumów po 7 kawałków, w których maczał palce Kanye najlepszy jest Nas – napisał Sokół na swoim Facebooku. Raper podał także kolejność tych czterech płyt. Na pierwszym miejscu oczywiście umieścił „NASIRA” (który był u nas zrecenzowany przez Dawida Bartkowskiego), drugie miejsce należy do „Daytony” Pushy T, natomiast najniższy stopień podium okupują exe quo „Kids See Ghosts” i „Ye”.
Sokół w swoim zestawieniu nie uwzględnił płyty „K.T.S.E.”, którą nagrała Teyana Taylor.
