Udzielając wywiadów promujących album „Teraz” Te-Tris i Pogz niemal za każdym razem są pytani, czy pomysł wydania wspólnej płyty narodził się w wraz z nadejściem mody na duety w polskim hip-hopie. Nie inaczej było w przypadku rozmowy z DJ-em Kostkiem w programie „RapTime Live”. 2012 rok był zalewem solowych projektów raperów, więc 2013 dla przeciwwagi przyniósł sporo duetów. My nie patrzymy na to w taki sposób, że zrobiła się moda na wspólne płyty. Występujemy razem od dziewięciu lat, taki krok był dla nas czymś naturalnym – mówi Pogz.
{reklama-hh}
Na pytanie, czym „Teraz” różni się m.in. od „Haosu” Ostrego i Hadesa czy „Nowego światła” Miuosha i Onara, Pogz odpowiada: Wyróżnia nas wielowarstwowość muzyczna i liryczna. Fakt, że naszą płytę robiło tylu producentów, poszczególne kawałki produkowało kilka osób, czyni ją wielopłaszczyznową muzycznie. Podobnie jest z tekstami.
