foto: P. Tarasewicz
Don odwiedził nas w ramach promocji wydanej pod koniec ubiegłego roku płyty „Istotnie: Zgodnie z planem”. Artysta przyznaje, że tytuł może być nieco mylący, ponieważ większość materiału powstała już dwa lata temu, niemniej zapewnia, że zarówno pod względem tekstowym jak i muzycznym krążek wciąż jest dla niego aktualny.
Wśród tematów poruszanych w trakcie rozmowy znalazła się kwestia przewagi zagranicznego rapu nad polskim. Rodzimi artyści często deklarują, że nie śledzą naszej sceny i Don nie jest w tej kwestii wyjątkiem. Artysta podaje jednak ciekawy argument, mówiąc: – Na scenie zagranicznej znajduję, albumy, z którymi mogę trochę pożyć, są soundtrackiem do mojego życia. Don wyjaśnia, że na polskiej scenie nie znajduje takich krążków. – Może za słabo szukam – zastanawia się.
