foto: mat. pras.
W Polsce po zamknięciu placówek oświatowych uczniowie przenieśli się do Internetu. To właśnie tam odbywają się tzw. e-lekcje, specjalnie przygotowane przez nauczycieli i MEN. Ich amerykańscy koledzy mają trochę bardziej utrudnione zadanie – nauką swoich pociech póki co zajęli się rodzice. Jeden z nich, Jesus Ramos, uczył swoją córkę historii, ale postanowił trochę podrasować program nauczania. Zamiast uczyć się z nią wojny z 1812 roku (wojna brytyjsko-amerykańska), dał jej lekcję historii hip-hopu.
Sprawdź też: Nagie wspomnienie Nergala na Instagramie
Ramos pokazał swojej zdjęcia legendarnych raperów: Tupaca i Biggiego, przedstawiając ich jako „porucznika Tupac’a Shakur’a” oraz „pułkownika Notorious B.I.G.”. Lekcja dotyczyła „wojny pomiędzy Wschodnim oraz Zachodnim Wybrzeżem Stanów Zjednoczonych w latach 90. XX wieku”.
Przy tym wszystkim co się dzieje wokół i kwarantannie, zaczęliśmy się trochę nudzić. Słucham hip-hopu, puszczam old school’owe kawałki swojej córce. Opowiedziałem jej o wojnie między dwoma wybrzeżami i chciała wiedzieć więcej. Tak zaczęła się lekcja historii – powiedział Jesus Ramos w rozmowie z HipHopDX.
Sądzicie, ze taki przedmiot powinien być wprowadzony do szkół?
Sprawdź też: Relacja ze złożenia podpisów do Andrzeja Dudy w sprawie Bonusa RPK
