Otóż, poza stroną główną CGM.pl tłumnie waliliście prosto w zakładkę 1 NA 1 oraz w Program Muzyczny (pracujemy nad reaktywacją, są pomyślne sygnały). Nieco mniejszą popularnością cieszyła się zakładka Felietony, ale powstała ona stosunkowo późno, jakoś po wakacjach i dopiero rozpoczynający się rok da nam odpowiedź, czy chce wam się czytać nasze autorskie wypociny. Znacznie lepiej od Felietonów radził sobie cykl JK*Ż, który za chwilę powróci z nowymi pytaniami.  To tak ogólnie, a teraz przejdźmy od hurtu do detalu.

Wzorem lat ubiegłych publikujemy TOP najpopularniejszych materiałów na CGM.pl z podziałem na hip-hop i nie-hip-hop.

W nie-hip-hopie było tak:

1. (zaskoczenie):Ogłoszenie o pracę w CGM.pl. Przyznaję, ogłoszenie dziwaczne, ale do bólu szczere. Starałem się też, by było choć trochę zabawne, bo z kogo się śmiać, jak nie z siebie.

2. Wyjątkowo często klikaliście w… informację o nowym klipie Margaret, tym z golasami, zatem zaskoczenia nie ma.

3. Na podium zmieścił się jeszcze tekst o Ursynaliach, opublikowany tuż przed rozpoczęciem niesławnej edycji tego festiwalu. Tekst często cytowany tu i ówdzie, pewnie ze względu na wypowiedzi rzecznika prasowego… sami zobaczcie.

W kategorii hip-hop najpopularniejszym materiałem nie był żaden wywiad…

1. (małe zaskoczenie):Tekst Karola Stefańczyka o grzechach głównych polskiego rapu. Nie dość, że tekst cieszył się sporą popularnością, to jeszcze często i ostro z nim polemizowano.

2. (zero zaskoczenia): Bardzo popularna była pierwsza z trzech części 1 NA 1 z Tede. Rawicz z Granieckim to chyba udane połączenie przed kamerą. Tym razem, jak nigdy, starali się być choć troszkę poważani… jak wyszło? hehe 😉

Część 1, część 2 i część 3.

Na trzecim miejscu powinien znaleźć się… ósmy odcinek Programu Muzycznego z Jackiem Granieckim, który wyrasta nam na największą gwiazdę 2013 roku :). Więc żeby nie być taką świnią i dać szansę innym, zdradzę wam, co było na kolejnych pozycjach:

{reklama-hh}

4. (zero zaskoczenia): Historia wkręty PiKeja przez Winiego, gdyby nie ten Tede, znalazłaby się na podium. Ale nie znalazła się. Mimo to, przypomnijmy…

5. W lipcu pojawiła się informacja o powrocie Kalibra 44, która swoją popularnością nie ustępowała wiele zainteresowaniu telenowelą z PiKejem. Tego newsa sprawdzaliście bardzo, bardzo często.

Co przyniesie 2014 rok? Zaraz się dowiemy, ale już teraz życzę wam i sobie samych pozytywnych zmian. Over.