fot. kadr z wideo
Smutne wieści przekazują francuskie media. 29 stycznia w Belgii zmarła Faustine Nogherotto, gwiazda muzycznego talent show „Star Academy”. Faustine, która przez ponad dekadę, zmagała się z rzadką chorobą, poddała się eutanazji. Wokalistka miała zaledwie 31 lat.
Nogherotto zaskarbiła sobie sympatię widzów w 2006 roku, kiedy jako 17-latka pojawiła się w „Star Academy”, czyli „Akademii Gwiazd”. Choć nastolatka nie wygrała programu, odpadając w piątym odcinku szóstej edycji show (jej zwycięzcą został Cyril Cinélu, ale nie zrobił wielkiej kariery). Po dekadzie od udziału w „Star Academy” Faustine ponownie pokazała się francuskiej publiczności, występując w programie „N’oubliez pas les paroles!” („Nie zapomnij tej melodii!”), w którym wygrała 20 tysięcy euro. To właśnie wtedy wokalistka podzieliła się z widzami poruszającą historią o chorobie, z którą się zmagała – zespole chronicznego zmęczenia. Nogherotto cierpiała również na nieuleczalny zespół Gougerota-Sjögrena – chorobę autoimmunologiczną, której skutkami są upośledzenie m.in. gruczołów łzowych i ślinianek.
Faustine przez dwa lata deklarowała, że chce się poddać eutanazji. Chantal Somm ze stowarzyszenia Millions Missing France zajmującego się wspieraniem pacjentów cierpiących na ME/CFS (zespół chronicznego zmęczenia) komentując jej decyzję, podkreślała, że w przypadku osób zmagających się z tym schorzeniem, podobne deklaracje są częste.
Sprawdź także: Cleo wyjaśnia dlaczego Donatan kocha trollować ludzi na swoich social mediach
– Faustine najwyraźniej cierpiała z powodu trudności w zrozumieniu jej choroby. W szpitalach u osób cierpiących na ME diagnozuje się choroby psychiczne, czynnościowe zaburzenia somatyczne, a nawet jadłowstręt psychiczny. Uzyskanie właściwej opieki jest bardzo skomplikowane – komentuje Somm.
Faustine Nogherotto poddała się eutanazji w Belgii. Jak dodaje Chantal Somm, prośby o wspomagane samobójstwo są częste w przypadku tego rzadkiego schorzenia. Pacjenci cierpiący na ME odczuwają silny ból. Faustine pod koniec życia musiała przyjmować morfinę. O pomoc w zakończeniu życia ubiegała się przez dwa lata.
Przyjaciel artystki, żegnając ją w mediach społecznościowych, pisał: – Była piękna, inteligentna i była wojowniczką, ale choroba ją powstrzymała.