fot. materiały prasowe
Anatom zaskakuje, wyłamując się z wszechobecnych ostatnio trapowych trendów i serwuje soczystą radiówkę w sam raz na rozpoczynający się letni sezon! Dynamiczny, bogato zaaranżowany bit od Feliepe, który w takich klimatach spisuje się na szóstkę z plusem, klimatyczna zwrotka Sztossa, znanego ze świetnych gościnnych występów między innymi u Sitka, PlanaBe czy Zbuka oraz zwrotki i refren Anatoma, który po raz kolejny odkrywa przed nami nowe możliwości ze swojego warsztatu wokalnego, nie pozostawiając treści tylko zbędnym dodatkiem. Video to jak zwykle oryginalna wizja chłopaków z Lumetri.
Jeżeli po ostatnich singlach czegoś się po mnie spodziewaliście, to jestem więcej niż pewien, że na pewno nie tego. Sin City to utwór, w którym chciałem całkowicie wykroczyć poza swoje ramy i dotychczasowy ‚comfort zone’, w którym podświadomie byłem zamknięty. Ostatni czas pozwolił mi uwolnić się od presji, która zewsząd uciskała mnie czyniąc mnie kimś, kim nie do końca się czułem. Sin City jest dowodem na to, że dopóki robię coś, co mnie samego satysfakcjonuje, z czym ja czuję się w porządku, tak długo jak ja sam będę to uważał za dobre, tak będzie.
