Bedoes tłumaczy zaproszenie Rafonixa na płytę

Raper zdradził w jakiej roli Rafonix wystąpi na krążku i dlaczego jego udział jest ważny.


2018.11.02

opublikował:

Bedoes tłumaczy zaproszenie Rafonixa na płytę

foto: @maua_maggie

Informacja o obecności Rafonixa na płycie „Kwiat polskiej młodzieży” wywołała spore poruszenie wśród fanów. Jedni nie mogą się doczekać chwili, w której usłyszą numer „Toy Story”, inni zarzucają Bedoesowi, że zapraszając kontrowersyjnego twórcę internetowego promuje patologię. Raper odpowiada niezadowolonym słuchaczom na Instagramie.

Wiele osób pyta, czy nie uważam, że Rafonix obniży wartości moralne płyty przez to, że wystąpi na „Kwiecie polskiej młodzieży”. Moim zdaniem Rafonix odegrał i odgrywa bardzo dużą rolę w Internecie, jeśli chodzi o młodzież. Bardzo trafia do młodzieży – mówi na instastory Bedoes. – Ludzie jak słyszą „Rafonix”, myślą: „O, mój stary pijany”, ale on przeszedł przemianę, inaczej się zachowuje. Dojrzał tak samo jak ja. Ale nadal jeśli nie przeszedłby tej przemiany i nie dojrzałby, to nadal ma wpływ na polską młodzież. Moim zdaniem obecność Rafonixa na „Kwiecie polskiej młodzieży jest jak najbardziej trafiona – dodaje.

W jakiej roli Rafonix pojawi się na płycie? – Dał intro do kawałka „Toy Story”, więc to nie jest tak, że on tam nawija zwrotkę, refren czy cokolwiek. Chodziło mi o samą jego obecność, bo odegrał bardzo dużą rolę w społeczeństwie, w młodzieży polskiej. Myślę, że każdemu należy się szansa i nie powinniśmy skreślać go już na starcie – wyjaśnia gospodarz albumu „Kwiat polskiej młodzieży”.

Nie ma „starego Bedoesa” i „nowego Bedoesa”

Kończąc temat Rafonixa Bedoes przeszedł do siebie i zmian w jego twórczości oraz sposobie komunikacji z fanami. – Wielu ludzi zarzuca mi, że ta moja dojrzałość jest sztuczna itd. – przyznaje, deklarując: – Ja nadal jestem tym samym gimbem, co walił konia. Nadal gram na konsoli, nadal gram w gry i nadal jestem tym ziomkiem, tylko po prostu używam tego Instagrama i mediów, które mam, żeby wklepać trochę wartości do głowy, a nie non stop pie***lić o sukach, jarać blanty na instastory czy pokazywać pieniądze. Ale nadal jestem tym Bedoesem. Nie ma „starego Bedoesa” i „nowego Bedoesa”. Jest Młody Borek, jest Borys. To nadal jestem ja.

„Kwiat polskiej młodzieży” Bedoesa i Kubiego Producenta ukaże się 30 listopada.

Polecane

Share This