Beyonce, choć nie do końca zadowolona z wycieku, dostrzega w zachowaniu fanów pewien entuzjazm, który niejako ich rehabilituje w oczach wokalistki.
„Mimo że oczywiście nie jest to forma, w jakiej chciałabym prezentować moje nowe piosenki, doceniam pozytywny odbiór ze strony fanów. Za każdym razem, gdy przebywam w studiu, myślę o nich, o ich reakcji, o tym, jak śpiewają każdą linijkę i tańczą do muzyki. Tworzę, by uszczęśliwiać ludzi, tak że doceniam to, że niektórzy po prostu nie mogli się doczekać tej płyty„, napisała Beyonce.
MTV poinformowało z kolei, że przedstawiciele wokalistki zastanawiają się nad pozwaniem autorów wszystkich tych blogów, na których pojawiły się utwory z „4”.