
Sąd kilkukrotnie odrzucał prośby Diddy’ego o zwolnienie z aresztu za kaucją. W maju ma ruszyć proces rapera oskarżonego o liczne przestępstwa, w tym przestępstwa seksualne. Nie zanosi się na to, by przed tym terminem szef Bad Boy Records został zwolniony choćby na jeden dzień, natomiast w mijającym tygodniu opuścił areszt, by udać się do szpitala.
Daily Mail poinformowało, że w czwartek w nocy przebywający w Metropolitan Detention Center Sean Combs został przewieziony do szpitala na Brooklynie z związku z bólem w kolanie. Informator redakcji zapewnił, że nie był to efekt żadnego ataku na twórcę, a jedynie „dokuczający mu stary uraz”. Po wykonaniu badania rezonansem magnetycznym służby odstawiły Diddy’ego z powrotem do celi.
SPRAWDŹ TAKŻE: Zusje robi karierę w rosyjskiej telewizji
Diddy już pod koniec ubiegłego roku domagał się przetransportowania go do szpitala. Twórca deklarował wówczas, że samotność w celi negatywnie odbija się na jego psychice.