Po sukcesie teledysku „1000 miejsc”, który został zrealizowany na Kubie, duet postanowił, że kolejny nagrają w Japonii. W lipcu odbył się 8-dniowy plan zdjęciowy w Tokio. Materiały do klipu zostały wykonane bardzo niestandardowo jak na teledysk. Nie są to zdjęcia filmowe, a tysiące fotografii. Odpowiedzialny za pomysł i realizacje teledysku Jacek Podgórski wykonał na ulicach Tokio ponad 25 000 zdjęć. Ostatecznie kilka tysięcy wybranych utworzyło teledysk „Dokąd uciekam”. Nasza nowa produkcja jest dynamiczniejsza niż „1000 miejsc” tak jak miasto, które posłużyło nam za plan teledysku – mówi Ada Szulc. Postprodukcja była kosztowana i długotrwała,  ponad dwa miesiące, ale warto było – dodaje Adam Jaworski. Wyjątkowo miejsca jakie wybiera Ada Szulc i DJ Adamus na kręcenie swoich teledysków to nie przypadek. Inspiracją albumu jest powiedzenie „1000 places to see before we die“ (1000 miejsc, które warto zobaczyć przed śmiercią). I to właśnie realizują. Odwiedzają ze swoja muzyką wyjątkowe miejsca w Polsce i na świecie.