Drake lepszy od Kanyego Westa. Kanadyjczyk pobił swój własny rekord

Autor "Dondy" musi przyjąć wyższość swojego oponenta


2021.09.06

opublikował:

Drake lepszy od Kanyego Westa. Kanadyjczyk pobił swój własny rekord

Fani jednoznacznie zdecydowali na czyją płytę czekali bardziej. Po piątkowej premierze w serwisach streamingowych „Certified Lover Boy” był najpopularniejszym albumem zarówno w Spotify jak i w Apple Music. Co więcej album Drake’a pobił wiele dobowych rekordów, które wcześniej należały do jego albumu „Scorpion.”. Przypomnijmy, że krążek Dizzy’ego z 2018 roku w ciągu doby zyskał 132 miliony streamów na platformie. Dziś przedstawiciele Spotify potwierdzili, że Drake pobił ten rekord w dniu premiery „CLB”. Co więcej „Certified Lover Boy”  stał się też naczęściej odtwarzanym krążkiem w ciągu 12 godzina na platformie Apple Music.

Najnowsze wydawnictwo Westa – „Donda” osiągnął blisko 100 milionów streamów w ciągu pierwszych 24 godzin od premiery i znalazło się na trzecim miejscu po „Scorpion” i „Certified Lover Boy” Drake’a.

Przypomnijmy, że kilka dni temu Drake ponownie zaczepił Westa w jednej z gościnnych zwrotek. West, zapowiedział, że nie puści tego płazem. Autor „Dondy” najpierw zdecydował się na cios poniżej pasa, publikując w sieci domowy adres Drake’a, teraz trolluje go przy okazji premiery jego płyty. W dniu wydania „Certified Lover Boy” Drizzy z pewnością chciałby przejechać się ulicami Toronto jak król, ale West skutecznie go do tego zniechęcił, „zawalając” centrum Toronto reklamami outdoorowymi „Dondy” i przykrywając tym samym promocję „CLB”.

Wygląda na to, że Kanye nie ma już problemu z tym, że wytwórnia rzekomo bez jego zgody wypuściła na rynek „Dondę”. Wczoraj w sieci pojawiło się wideo do singla „Come to Life”. I o ile West nie wspomniał w swoich mediach społecznościowych o premierze albumu, pisząc jedynie, że nie wyraził zgody na jego wydanie, o tyle teraz chętnie promuje wideo na instagramowym profilu.

Polecane

Share This