EABS z ekskluzywnym, koncertowym wydawnictwem

Doskonale „naoliwiona” i „dotarta” maszyna na żywo z Jazz Clubu Hipnoza.


2018.07.02

opublikował:

EABS z ekskluzywnym, koncertowym wydawnictwem

fot. Aleksander Joachimiak

Rok 2017 był bez wątpienia wielkim wejściem na scenę jazzową septetu EABS. O ich debiutanckim krążku napisano w zasadzie wszystko. Album “Repetitions (Letters to Krzysztof Komeda)” to “[…] najlepsze, co w tym kraju spotkało dorobek Krzysztofa Komedy od czasu Litanii Tomasza Stańki” wspominał w recenzji dla Polityki Bartek Chaciński. Później płyta pojawiała się praktycznie we wszystkich rocznych podsumowaniach, zdobywając również szereg nagród…

Wszystko zaczęło się od przyznania Emocji przyznawanych przez Radio Wrocław Kultura, następnie pojawiła się Wrocławska Nagroda Muzyczna w kategorii muzyka popularna, dalej Mateusze radiowej Trójki, pierwsza w dziejach Gazety Magnetofonowej nagroda GaMa, krążek był nominowany do Paszportów Polityki w kategorii muzyka, później przyszło wyróżnienie od magazynu Aktivist (Nocne Marki), aż skończyło się na nominacji do Fryderyków – w kategorii Debiut Jazzowy Roku. Oprócz tego, zespół znalazł się na okładce Jazz Forum oraz odwiedził ze swoim materiałem Londyn gdzie zagrał m.in. w owianej już legendą piwnicy Gilles’a Petersona. Było to wejście w świat jazzu przez zamknięte drzwi razem z futryną.

Mocne wejście na scenę zaowocowało propozycją wydania albumu koncertowego. W połowie grudnia, na specjalne zaproszenie twórców festiwalu Tauron Nowa Muzyka zespół zagrał rejestrowany występ w Jazz Clubie Hipnoza w Katowicach. Występ był 22 koncertem po majowej premierze studyjnego albumu „Repetitions (Letters to Krzysztof Komeda)”. Od tego czasu materiał z koncertu na koncert ewoluował. EABS starał się znaleźć coraz ciekawsze pomysły na ogranie kompozycji Komedy. Czasami wychodziły bardziej lirycznie, miejscami bardziej awangardowo. Jednak zawsze inaczej. Wszystko zależało od miejsca i publiczności. Czy było to punkowe doświadczenie z Grizzly Gin Bar w Warszawie, legendarne Studio S1 im. Witolda Lutosławskiego w Polskim Radiu, Kościół Ewangelicki św. Mateusza w Łodzi czy szaleństwo na Przystanku Woodstock, słuchacze zawsze mogli spotkać się z inną odsłoną koncertu. Podobnie było zimą w Katowicach. Michał Margański – dziennikarz Programu Trzeciego Polskiego Radia tak wspomina ten wieczór: “Okazuje się, że finezję Komedy, dorównującej wtedy modalności Milesa Davisa, spotęgowanej w Polsce przez Andrzeja Wajdę i Janusza Morgensterna doskonale rozumieją Panowie z EABS. Taki pogląd w dzisiejszym świecie można jednak z pewnością wyrazić tylko po wysłuchaniu koncertu, a tu magia zaczęła zarządzać publicznością i muzykami od samego początku. Oczywiście nie stało by się tak, gdyby nie doskonale „naoliwiona” i „dotarta” maszyna jaką w grudniu 2017 roku był EABS.”

Winyl z wersją studyjną albumu już od dawna jest niedostępny w sprzedaży, krążą słuchy, że nigdy nie będzie dotłaczany. Dzięki współpracy More Music Agency oraz Astigmatic Records, do sprzedaży trafi nowy, limitowany do 1000 sztuk, 180 gramowy podwójny krążek zatytułowany „Repetitions (Letters to Krzysztof Komeda) Live at Jazz Club Hipnoza (Katowice)”. Zespół stawiając na energię zagrał w poszerzonym składzie oraz zrezygnował z ballad, uzupełniając płytę dwoma wcześniej niepublikowanymi, ponad 10-cio minutowymi suitami – “Kraksa” oraz “Svantetic”.

Tagi


Polecane

Share This