– Moja autobiografia będzie literackim wydarzeniem. Nigdy nie czytaliście czegoś takiego – powiedział basista w rozmowie z „Blabbermouth”. – To prawdziwa historia „głosu rocka” – od dzieciństwa przez karierę w Trapeze i Deep Purple aż po uzależnienie i odwyk. Obecnie jestem w doskonałej formie, z powodzeniem realizuję się jako slowy artysta. Po tylu latach trzeźwości z trudem mogę uwierzyć, że przeżyłem. Wydałem miliony dolarów na kokainę, a jeśli przeczytasz tę książkę, i tak w to nie uwierzysz!