fot. mat. pras.
Jeszcze w połowie czerwca Malik Montana i Gzuz pozowali wspólnie do zdjęć publikowanych na instagramowych profilach. Niestety, teraz przez dłuższy czas nie będą mieli okazji spotkać się na ulicach Hamburga, ponieważ tamtejszy sąd właśnie skazał reprezentanta 187Strassenbande na karę półtora roku pozbawienia wolności oraz zapłatę 510 tysięcy euro grzywny.
– Kto jeśli nie ty powinien być w więzieniu? – pytał podczas ogłoszenia wyroku sędzia Johann Krieten, dając tym samym artyście i jego prawnikowi kolejny powód do oskarżeń o stronniczość. Gzuz i jego adwokat w trakcie rozprawy kilkukrotnie zarzucali sędziemu, że jest uprzedzony do rapera.
Sprawdź też: Malik Montana połączył siły z gwiazdą niemieckiej sceny?
Jakie zarzuty ciążyły na Gzuzie? Dwa lata temu raper pojawił się na imprezie sylwestrowej ze straszakiem. Kiedy kilka miesięcy później w jego domu pojawili się policjanci, znaleźli w nim 17g marihuany i 2,5g metamfetaminy, a także broń i ostrą amunicję. W tym roku doszły do tego zarzuty próby kradzieży butli tlenowej z karetki oraz uderzenia fanki, która chciała zrobić sobie z nim selfie. Za to ostatnie Gzuz przeprosił przed sądem.
Raper i jego prawnik zapowiedzieli już apelację.
