Zespół z Manchesteru zdradził magazynowi „NME”, że pracują nad nowym krążkiem, pierwszym od dwudziestu lat w oryginalnym składzie.
– Tak, to efekt udanej trasy koncertowej i dobrej atmosfery w zespole – powiedział menadżer Warren Askew. – Shaun [Ryder] komponuje i spotyka się z resztą zespołu, by dyskutować o pomysłach. Nie mam wątpliwości, że to będzie świetny album Happy Mondays.
Doniesienia te potwierdził sam Ryder w rozmowie z „Daily Star”: – Na początku nie było szans na kolejną płytę, później pojawiła się taka możliwość, teraz jest to pewne.
