fot. Dawid Ziemba
Sara James przed występem na Eurowizji Junior pokazała fanom prywatną wiadomość, w której ktoś napisał do niej, że „jest taka trochę mało polska”, tymczasem tuż po konkursie, w którym wokalistka zajęła drugą pozycję, prezes TVP przekonywał, że Polska wręcz słynie z tolerancji i otwartości. Jacek Kurski pogratulował Sarze, chwaląc przy tym swoich rodaków.
– Ja miałem na koniec taką myśl, dla mnie bardzo ważną. Tyle się mówi o tolerancji, o emigrantach. Proszę zwrócić uwagę, wśród trzech dziewcząt z Polski, które wygrały, bądź tak, jak teraz, moralnie wygrały, a teraz jest druga Sara. Roxie Węgiel – Polka-Polka, Sara James – nie jest tajemnicą, że ojciec Nigeryjczyk, matka Polka, Viki Gabor – z polskich Romów. O czym to świadczy? Że Telewizja Polska i w ogóle Polacy są tolerancyjni, przyjaźni, pozytywni, kochają inne nacje, kochają inne grupy etniczne – stwierdził prezes TVP.
Przed występem Sary mówiło się, że Telewizja Polska nie zapewniła jej wystarczającego wsparcia. Stacja stanowczo odcięła się od podobnych uwag, zapewniając, że Sara James mogła liczyć z jej strony na tyle samo, ile od swoich narodowych ekip otrzymali reprezentanci innych krajów. Wygląda na to, że TVP chce partycypować w sukcesie James, bo jej prezes właśnie zaprosił młodą wokalistkę do występu na Sylwestrze Marzeń.
– Producenci jeszcze o tym nie wiedzą, ale się dowiedzą – skomentował prezes.
Uczestniczka Eurowizji Junior dołącza do ogłoszonych już artystów – m.in. Boys, Zenka Martyniuka, Weekendu, Rafała Brzozowskiego, Maryli Rodowicz, Roksany Węgiel czy Thomasa Andersa z Modern Talking. Kurski zapowiada także udział międzynarodowej gwiazdy, którą określił mianem TOP3 na świecie. Kim jest owa gwiazda, tego na razie nie wiemy.
