„Jackson zmarł trzy razy”

Michael Jackson w ciągu ostatnich 18 miesięcy był trzy razy bliski śmierci, ale dzięki bliskim osobom udało się go odratować.


2009.07.30

opublikował:

„Jackson zmarł trzy razy”

Jak się okazuje, przez ostatnie półtora roku życie Michaela Jacksona wielokrotnie wisiało na włosku, zanim ostatecznie w czerwcu jego serce przestało bić na wieki.

„Wiem, że w ciągu ostatnich 18 miesięcy były trzy przypadki, kiedy Michael Jackson dosłownie zmarł, lecz lekarzom i ochroniarzom udało się przywrócić go do życia”, zdradził informator dla „National Enquirer”. „Słyszałem, że dwa miały miejsce w 2008 roku i związane były z lekami na receptę. Raz musieli naciskać na jego żołądek, innym razem robili mu RKO.”

„Pewnego razu, gdy doktorowi udało się go obudzić, Michael powiedział, że umarł, był w niebie i czuł się tam dobrze. Mówił, że to najbardziej radosne przeżycie w jego życiu – móc zobaczyć, co jest po drugiej stronie, a następnie wrócić na Ziemię. Do podobnego zdarzenia doszło na początku tego roku – w tym przypadku również przestało mu bić serce.”

Przypominamy, że policja przeszukała niedawno mieszkanie doktora Jacksona. Podejrzewa się, że wokalista przed śmiercią zażył znieczulający Propofol – lek, którym usypia się pacjentów przed operacjami.

Polecane

Share This