fot. kadr z wideo
Wczorajszy teleturniej „Influenceriada” na kanale Fame MMA był dokładnie tym, na co się zapowiadał. Daro Lew, Alan Kwieciński, Josef Bratan, Natan Marcoń i Piotr Szeliga przystąpili do charytatywnej rywalizacji o nagrodę w wysokości ok. 60 tys. zł (50 tys. od organizatorów i sponsora, pozostałą kwotę wpłacili widzowie), która trafiła do jednego z domów dziecka. Zwycięzcą osobliwego programu został Natan Marcoń, który pomiędzy odpowiedziami na kolejne pytania robił dokładnie to, do czego przyzwyczaił internautów – prowokował kogo popadło. Najgoręcej zrobiło się między Natanem, a stojącym na sąsiednim stanowisku Josefem Bratanem. Reprezentant GM2L zagotował się, kiedy Marcoń powiedział po cichu „Po co ci głowa? Jem niom”, podszedł do niego i zapytał, czy Natan chce, żeby mu „zaj***ć”. Marcoń powiedział, że bardzo chętnie, ale Josef się wycofał, a po chwili na wszelki wypadek do akcji wkroczyła ochrona.
Skład jury? Naprawdę gruby.
Słynąca z innowacji i dbałości o środowisko grupa ogłosiła premierę nowego albumu "Moon Music"
Publiczność była zachwycona.
Jedna z nich niedawno domagała się wynagrodzenia.
Gdzie dziennikarz doszukał się podobieństw?
Mężczyzna chciał wzniecić wojnę rasową tuż przed wyborami w prezydenckimi USA