– Nie chcę, by ktoś źle to zrozumiał. N`Sync było doskonałą odskocznią, ale sądzę, że bez tego też bym zdobył rozgłos jako solowy artysta – przyznał Justin w rozmowie z magazynem „Elle”.
Wokalista jest przekonany, że odniósłby sukces bez udziału w boysbandzie.
2011.08.08
opublikował: Wojtek Ekonomiuk
– Nie chcę, by ktoś źle to zrozumiał. N`Sync było doskonałą odskocznią, ale sądzę, że bez tego też bym zdobył rozgłos jako solowy artysta – przyznał Justin w rozmowie z magazynem „Elle”.