KęKę o sprzedaży swojej nowej płyty. „Gdybym mógł zmienić jedną rzecz, to bym wytłoczył więcej”

Wkrótce nowy singiel zapowiadający szykowane na kwiecień wydawnictwo.


2021.03.16

opublikował:

KęKę o sprzedaży swojej nowej płyty. „Gdybym mógł zmienić jedną rzecz, to bym wytłoczył więcej”

Foto: Karol Makurat / tarakum.pl

KęKę pięknie rozpoczął 2021. 1 stycznia raper wystartował z preorderem swojej nowej, szykowanej na kwiecień płyty „Siara”. Preorderowe wydania albumu zostaną wzbogacone o dodatkową epkę „Bis”, która nie trafi do sklepów. Jeśli jesteście nią zainteresowani, to polecamy się pospieszyć, ponieważ artysta poinformował, że pozostało jedynie ok. 15 procent limitowanego nakładu. Raper nie zdradza, ile egzemplarzy poszerzonej wersji przygotował, ale zgadujemy, że ta liczba oscyluje wokół 20 tysięcy. KęKę chwalił się niedawno, że „Siara” osiągnęła już sprzedaż pozwalającą na przyznanie złotej płyty.

Nie bardzo wiem, co napisać. Po raz kolejny obdarzyliście mnie ogromnym zaufaniem i po zaledwie jednym opublikowanym singlu (krążek był złoty już parę dni temu) go ozłociliście. Sukces cieszy mnie tym bardziej, iż mam świadomość faktu, że moja twórczość i treści jakie w niej przekazuje, coraz dalej odbiegają od tego co obecnie jest popularne. Mimo tego, oraz tego, że na płycie nie będzie żadnych gości podbijających zainteresowanie, zaufaliście mi w 100% i zamówiliście album. Dzięki serdeczne – komentował wówczas artysta.

Sprawdź także: Sentino oferuje pieniądze za „dojeżdżanie” swoich hejterów

Raper nie ukrywa, że jest bardzo zadowolony z zainteresowania preorderem swojego wydawnictwa. Na tyle zadowolony, że przyznaje, iż mógł przygotować go więcej, ponieważ wszystko wskazuje na to, że nakład wyprzeda się przed premierą.

Gdybym mógł zmienić jedną rzecz, to bym wytłoczył więcej – śmieje się KęKę.

W przyszłym tygodniu w sieci pojawi się nowy singiel promujący wydawnictwo. Póki co raper opublikował dwa numery – „Moją gwardię” i „Nadal jestem tu”.

Zarówno „Siara” jak i limitowana epka „Bis” są w pełni solowymi wydawnictwami. Raper chcąc nawiązać do trylogii „Rzeczy” zdecydował się tym razem nie zapraszać do współpracy gości.

Polecane

Share This