fot. P. Tarasewicz
Doda i Edyta Górniak pojawiły się na konferencji zapowiadającej Polsat SuperHit Festiwal 2023 i kolejny raz zaprezentowały wzajemną niechęć. Górniak ignorowała Dodę i nie przywitała się z nią, więc ta skorzystała z okazji, by się odgryźć.
Górniak opowiadając o swoim występie na festiwalu, mówiła: – Uważam, że wszystko, co jest wyschnięte, co nie jest organiczne, co jest syntetyczne, nie jest warte uwagi. Doda, która zabrała głos chwilę później, zadrwiła z jej wypowiedzi, komentując: – Już się bałam, że nie dostanę, Nina (Terentiew – przyp. red.), od ciebie mikrofonu i uschnę i będę syntetyczna.
Zapytana później przez Vivę o to, jak odbiera zachowanie Edyty Górniak wobec jej, Dorota Rabczewska odparła: – Nic się nie zmieniła. Tak jak zawsze. W sumie to się cieszę, że tak wyszło, bo znowu nic nie musiałam robić, żeby pokazać, jaka jest sytuacja i jak to wygląda za kulisami, bo oczywiście do kamery, to można mówić wszystko: że jest się takim, owakim, z klasą, eleganckim, kulturalnym, a tak naprawdę później w takich odruchach widać prawdę.
