fot. Karol Makurat / @tarakum_photography
W wywiadzie udzielonym NME, Damiano David stwierdził, że po roku od wygranej na Eurowizji żałuje, że uciął spekulacje na temat zażywania kokainy podczas Eurowizji.
– Kurew*ko tego żałuje. Wyobraźcie sobie, że do dziś ludzie by nie wiedzieli, czy wciągnąłem kreskę na oczach 80 milionów widzów. To byłaby legendarna akcja. W tym roku, gdybym miał taką możliwość , zrobiłbym to przed każdą kamerą – powiedział lider Måneskin.
W dalszej części wywiadu dodał jednak:
– Nigdy w życiu nie brałem koki i nie sądzę, żebym kiedykolwiek to zrobił, ponieważ moje serce jest na to za słabe! A do tego jestem cholernie zestresowany.
Przypomnijmy, że podczas konkursu Eurowizji pojawiły się podejrzenia, że Damiano wciągnął kreskę kokainy w „zielonym pokoju”. Muzyk szybko jednak zaprzeczył tym plotkom i poddał się testowi na obecność narkotyków.
