Lil Wayne przyznał się do stawianych zarzutów. Raperowi może grozić nawet 10 lat więzienia

Sprawa dotyczyła incydentu z końcówki ubiegłego roku.


2020.12.14

opublikował:

Lil Wayne przyznał się do stawianych zarzutów. Raperowi może grozić nawet 10 lat więzienia

fot. mat. pras.

Lil Wayne przyznał się przed sądem federalnym do posiadania nielegalnej, naładowanej broni podczas podróży prywatnym odrzutowcem do Miami. Sprawa miała miejsce pod koniec ubiegłego roku – na lotnisku funkcjonariusze dostali anonimowy donos, że w samolocie Weezy’ego znajduje się uzbrojona osoba. Kiedy policjanci weszli na pokład maszyny, Lil Wayne przyznał się, że ma w torbie broń. Przy raperze znaleziono pozłacany pistolet Remington 1911. Broń była naładowana sześcioma pociskami. Ponadto funkcjonariusze znaleźli przy artyście kokainę, ekstazy i oksykodon, które Weezy przewoził na własny użytek.

Sprawdź też: Sokół, Quebonafide, Kukon, Mata i Michał Wiśniewski razem w Kijowie

W ubiegłym tygodniu raper przyznał się do winy przed sądem w Miami. Teoretycznie może mu grozić nawet 10 lat pozbawienia wolności, ale sąd prawdopodobnie będzie pobłażliwy wobec artysty. Amerykańskie media informują, że Weezy poszedł na ugodę z prokuraturą i przyznał się do winy, biorąc na siebie całą odpowiedzialność w zamian ze niższy wyrok. Finalnie to jednak sędzia, a nie prokurator wydaje wyrok, niemniej takie doniesienia trzeba chyba uznać za dobrą monetę dla artysty. Wyrok ma zapaść w styczniu.

Tagi


Polecane

Share This