Łona: „Prawo w świeckim państwie nie powinno ludzi pozbawiać możliwości wyboru w tak trudnych sprawach”

Raper komentuje wyrok Trybunału Konstytucyjnego i mówi o prawnych możliwościach rozwoju sytuacji.


2020.11.01

opublikował:

Łona: „Prawo w świeckim państwie nie powinno ludzi pozbawiać możliwości wyboru w tak trudnych sprawach”

foto: Rafał Kudyba / mfk.com.pl

Minął już ponad tydzień, odkąd tłumy Polek i Polaków rozpoczęły protest związany z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, kwestionującym zgodność z ustawą jednego z przepisów aborcyjnych. W wywiadzie udzielonym Maciejowi Wernio z serwisu Noizz.pl Łona nazywa decyzję Trybunału „bezduszną” i „nieludzką”.

Władza zdecydowała się przemocą uciąć dyskusję w sprawie, która powinna być przedmiotem uczciwej i szerokiej debaty. To jest bezduszna, nieludzka decyzja; prawo w świeckim państwie nie powinno ludzi pozbawiać możliwości wyboru w tak trudnych sprawach, bez względu na to, co prywatnie myślimy o aborcji. Decyzja TK jest wyrazem pogardy wobec inaczej myślących, trudno się dziwić, że wzbudza takie emocje. Druga rzecz, że ten wyrok to ukoronowanie tego, jak ten obóz traktuje prawo: ten wyrok miał być – w zamierzeniu – cwaniackim unikiem przed rzetelnym procesem legislacyjnym w tej sprawie. Jak tu zresztą mówić o wyroku, kiedy w składzie orzekającym zasiadał sędzia-dubler? – komentuje raper.

Sprawdź też: Łona: Nie miałbym nic przeciwko raperowi – gejowi

Co może zrobić władza w momencie, w którym wyrok zapadł i doczekał się tak ostrych reakcji? Artysta i jednocześnie prawnik wyjaśnia, co teraz może się stać i jakie mogą być tego konsekwencje.

Wyroki TK wchodzą w życie z dniem ogłoszenia, a ten ogłoszony jeszcze nie został. Niepublikowanie go byłoby może jakimś rozwiązaniem, ale to jest już skrajnie niepoważne, bo władza wykonawcza znów weszłaby w zakres władzy sądowniczej. Poza tym, ile taki stan zawieszenia może trwać? I co to mówi o kraju, w którym żyjemy? Przecież to jest parodia praworządności – ocenia Łona.

Polecane

Share This