fot. Filip Zubowski
Po wydaniu pierwszej epki w 2016 zagrali kilkadziesiąt koncertów w Polsce. Intensywna trasa sprawiła jednak, że zespół nie dotrwał w pierwotnym składzie do występu na Spring Breaku w kolejnym roku. Band, który pojawił się na deskach poznańskiego CK Zamek, został zebrany zaledwie kilka godzin przed samym koncertem. Scenicznej charyzmie i wyjątkowej motywacji Maciek Wachowiak, frontman zespołu, zawdzięcza tak świetne przyjęcie koncertu przez publikę.
Po czterech latach Max Bravura wraca w nowej odsłonie – z długogrającym albumem „Too Bravura”. To świeża brzmieniowo, autorska propozycja syntezatorowo-gitarowego grania, pełna nawiązań do rockowej alternatywy sprzed lat, neo-psychodelii i shoegaze’u. Po premierze singla „Mostly 4 fun” czas na kolejną zapowiedź materiału, który w całości światło dzienne ujrzy już 5 lutego.
Utwór „OFF” to intro do płyty i jedno z trzech nagrań w języku polskim na płycie. Ten napisany pół żartem, pół serio „manifest” artystycznych ambicji nie musi być – jak dodaje artysta – „formą zamkniętej interpretacji”.
– Chcę żeby utwór był zarówno krytyczny jak i budujący dla każdego artysty w tym kraju, który także nie znajduje odpowiedzi na padające w zwrotce pytania. Mamy nadzieję, że niejednoznaczności w tekście pozwolą każdej ze stron popatrzeć z dystansem na ten temat, że będziemy patrzeć wysoko i znać swoją wartość niezależnie od „elitarnych zaproszeń na offowe festiwale”. Ufam, że wkrótce wszyscy wrócimy do gry i damy z siebie wszystko gdy przyjdzie na to czas. Taka jest nasza rola. Dla siebie nawzajem i dla naszych fanów – tłumaczy Maciek Wachowiak.
