fot. mat. pras.

• Share
• Tweet

Na wydanej wczoraj płycie „Her Loss” Drake nie szczypie się w język. Współautor krążka (drugim jest 21 Savage) zaczepia na nim m.in. Megan Thee Stallion. „This b***h lie ’bout getting shots, but she still a stallion/ She don’t even get the joke/ But she still smiling” – nawija Drake, sugerując, że raperka kłamie w kwestii postrzelenia jej przez Tory’ego Laneza. Raper drwi także z wykształcenia Megan, komentując: „Shorty say she graduated, she ain’t learn enough/ Play your album, track one, ‘kay, I heard enough”.

Megan szybko odniosła się do utworu „Circo Loco”, nie zostawiając na Drake’u suchej nitki. Raperka opublikowała serię tweetów, które znajdziecie poniżej, pisząc, że ma dość wykorzystywania strzelaniny, w której została ranna, do podbijania sobie zainteresowania. Artystka zdaje sobie sprawę z tego, że jest bardzo popularna, w związku z czym twórcy wykorzystują jej ksywkę jako trampolinę do zwiększania swoich zasięgów (Drake’a akurat to nie dotyczy, bo u niego dotarcie się zgadza). Megan ubolewa nad tym, że za każdym razem kiedy ma nadzieję, że ten koszmar już się skończy, ktoś sięga do incydentu z jej udziałem, odświeżając jej traumy, a na koniec sugeruje, że kiedy wreszcie prawda wyjdzie na jaw w sądzie, to okaże się, którzy raperzy stali po stronie mężczyzny, który postrzelił kobietę.

Drake nie odniósł się do wypowiedzi Megan, zrobił to za to jej prawnik, który w oświadczeniu stwierdził, że mimo niezbitych dowodów obciążających Laneza, ignoranci nadal trzymają jego stronę. Tory nie przyznał się do zarzucanych mu czynów, sprawa cały czas jest w toku.