Choć nowa płyta Bruno Marsa „24K Magic” jest najlepiej sprzedającym się w Stanach krążkiem w dotychczasowej karierze artysty (231 tysięcy w pierwszym tygodniu), to i tak nie zdołała przegonić na liście Billboardu Metalliki. „Hardwired… to Self-Destruct” z wynikiem 281 tysięcy kopii jest w tym momencie najchętniej kupowaną płytą w USA. Jeśli dodamy do tego ekwiwalent za ponad 9,3 miliona odtworzeń w serwisach streamingowych, uzyskamy wynik o 10 tysięcy lepszy.

To szósta płyta Metalliki, która stała się numerem jeden zestawienia TOP200. Od czasu wydania krążka „Metallica” znanego bardziej jako „Czarny album”, każda płyta kwartetu dociera na szczyt listy sprzedaży.

Jednocześnie „Hardwired… to Self-Destruct” osiągnęło trzeci tegoroczny wynik. Metallice daleko do Drake&#039a, który po zsumowaniu sprzedaży i streamingu już w pierwszym tygodniu zdobył platynową płytę za „Views” z wynikiem 1,04 mln kopii. Na drugim miejscu plasuje się Beyonce mogąca pochwalić się sprzedażą 653 tys. kopii (fizyczna sprzedaż 485 tys., reszta to ekwiwalent za streaming) albumu „Lemonade” w pierwszym tygodniu.