– Tak być powinno. To świetna sprawa, nic negatywnego. W żaden sposób nie czuję się dotknięta. Jeśli Britney tak chce, niech będzie. Jest królową w swoim zamku. Dzięki temu każdy będzie się zachowywał odpowiedzialnie – powiedziała Nicki magazynowi „Life & Style”. – Muszę ponadto dodać, że także na ostatniej mojej trasie z Lil Wayne`em nie było narkotyków i alkoholu.