fot. kadr z wideo
Rozpoczynając rapową karierę Young Multi musiał odpierać liczne zarzuty o to, że jest sezonowcem i zajął się muzyką, ponieważ wyczuł w niej łatwy zarobek. Tymczasem artysta nie zamierza rezygnować z nagrywania i koncertowania, ponadto z czasem zyskał uznanie w oczach części zaciekle krytykujących go wcześniej osób.
Właśnie ukazała się trzecia płyta Multiego zatytułowana „Trap After Death”. Raper wyprzedał limitowany do 5000 egzemplarzy nakład fizycznej wersji, ale nie oznacza to, że nie posłuchacie jego krążka, ponieważ materiał trafił na platformy streamingowe. Wydawnictwo przynosi m.in. kawałek „Fake Freestyle”, w którym raper oskarżany do niedawna o bycia fake’owym, sam atakuje brak autentyczności na scenie.
– „Ten track dedykujemy wszystkim fake’owym typom, co nawijają o tym, czego nie mają” – słyszymy na początku „Fake Freestyle”. Dalej Multi piętnuje zjawisko przechwalania się majątkiem, którego się nie ma i podbojami seksualnymi, które nie miały miejsca.
– „Nie masz hajsu, to czemu nawijasz, że go masz? / I nie masz auta, więc czemu nawijasz, że je masz? Nie pijesz leanu, to po co nawijasz, że go ćpasz? / Jak kłamiesz typie w trackach, nie podawaj ręki nam / Znowu słyszę – 14 latek rucha te suki / Na tracku, bo w rzeczywistości palcem ich nie ruszy / Na instastory robi ruchy i że cały w Gucci / Później płacze, jak do klipu mama mu tego nie kupi” – nawija na płycie „Trap After Death” Multi.
