Mural Eminema w Detroit zniszczony dzień po jego wykonaniu

Nie wszystkim przypadł do gustu wizerunek rapera.


2021.09.12

opublikował:

Mural Eminema w Detroit zniszczony dzień po jego wykonaniu

foto: mat. pras.

Kiedy pochodzący z Chicago artysta Chris Devins spędzał poprzednią sobotę na malowaniu w Detroit muralu przedstawiającego wizerunek Eminema, nie spodziewał się, że już następnego dnia jego dzieło zostanie zdewastowane. Devins poświęcił ok. sześć godzin, by ozdobić ścianę jednego z budynków w dzielnicy Cass Corridor twarzą młodego Eminema. Nikt nie zatrudnił go do tej pracy, artysta spędzając z żoną weekend w Detroit spontanicznie postanowił podarować coś miastu i uczcić jednego z jego najsłynniejszych obywateli. Niestety, nie wszyscy docenili dzieło, ponieważ już dzień później ktoś dorysował Eminemowi Devinsa 18 głów ptaków

Zaledwie dzień po ukończeniu jakiś idiota w Detroit już zbezcześcił nowy mural Eminema. Niektórym nie można dać niczego dobrego. Głupiec. Prawdopodobnie mogę to naprawić, no ale do cholery – pisał rozgoryczony artysta.

Autor zniszczonej pracy przyznał w wywiadzie dla The Detroit News, że czuł się okropnie, widząc, co stało się z jego dziełem.

Byłem zdruzgotany. Kto mógł to zrobić? Przecież to wbrew zasadom sztuki ulicznej. Chcę przywrócić mu pierwotny wizerunek. Chciałbym ponownie zaprezentować go tutejszej społeczności, znów przedstawić go w nieskalanej formie – mówił Devins.

Jak obiecał, tak zrobił. W mijającym tygodniu Chris ponownie udał się do Detroit, by naprawić szkody. Trzymamy kciuki, by tym razem mural przetrwał w takiej formie jak najdłużej.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Chris Devins MUPP 13k (@chris_devins_)

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Chris Devins MUPP 13k (@chris_devins_)

Polecane

Share This