fot. kadr z wideo / The Next Level Magazine
Nowojorski raper Fred the Godson nie żyje. Informację o jego śmierci podał branżowy serwis Complex. Na początku kwietnia pochodzący z południowego Bronkxu artysta poinformował fanów, że został zakażony koronawirusem. Raper przebywał wówczas w szpitalu i prosił o modlitwy.
Przełomem w karierze Freda the Godsona był w 2010 roku mixtape „Armageddon”, na którym gościnnie pojawili się m.in. Busta Rhymes, Cam’ron, Waka Flocka Flame, Styles P i inni. Rok później artysta został jednym z Freshmanów XXL. W tym samym roku ten status uzyskali m.in. Kendrick Lamar, Mac Miller, Lil B, Meek Mill, Big K.R.I.T. i YG, którzy zrobili znacznie większe kariery.
Artysta nigdy nie związał się z dużym labelem. W czasie, kiedy JAY-Z był szefem Def Jamu, Fred negocjował podobno kontrakt z tą wytwórnią, ale wraz z odejściem Hova ze stanowiska temat upadł.
Fred the Godson miał 35 lat.
Wyświetl ten post na Instagramie.