Paluch o „Nadciśnieniu”: „Może trochę nie trafiać w dzisiejszy trend pierdolenia o niczym”

Nowa płyta Palucha od piątku w sklepach.


2020.11.24

opublikował:

Paluch o „Nadciśnieniu”: „Może trochę nie trafiać w dzisiejszy trend pierdolenia o niczym”

fot. Karol Makurat / tarakum.pl

W piątek do sklepów trafi nowy album Palucha „Nadciśnienie”. Fani poznańskiego rapera czekali na solowy krążek dwa lata, więc ich apetyty zostały odpowiednio zaostrzone. Na co tym razem stawia raper? atysta zapowiedział, że na nowej płycie usłyszymy „wk***onego, sfrustrowanego, wesołego i wychillowanego” Palucha.

Jak większość moich poprzednich albumów, tematyka będzie się trzymała konceptu w oparciu o tytuł krążka. „OKO” było typowo osiedlowe, „Złota owca” trochę o wygrywaniu życia, „Czerwony dywan” podsumowywał showbiz. Nadchodzący album według mnie jest mocno życiowy. Jaram się nim – komentował w ubiegłym miesiącu artysta.

Sprawdź też: Paluch odpowiada czy ma konflikt z Peją. Peja komentuje

Na instagramowym profilu Palucha pojawiło się wideo, w którym artysta prezentuje zawartość edycji specjalnej swojej płyty, przypominając, że w piątek w sklepach znajdziecie standardowe wydanie.

Otwierają sklepy, żebyście się pozarażali covidem. Możecie to zj***ać na mnie – śmieje się raper, zapraszając fanów do sklepów.

Artysta podkreśla, że jego płyta jest pełna treści co – jego zdaniem – nie jest normą w obecnym rapie.

Ten album jest naprawdę spoko. To nie jest jakiś samogwałt, ale może trochę nie trafiać w dzisiejszy trend pierdolenia o niczym. Trzymajcie się, bądźcie zdrowi i jak możecie to j***ć PiS – mówi raper.

Polecane

Share This