Plotki te zdementował menadżer Spears, Adam Leber. – Nie będzie nowej muzyki od Britney w najbliższym czasie – napisał na swoim Twitterze mężczyzna. – Chciałbym, aby ludzie z naszego środowiska nie wprowadzali fanów w błąd. To niezbyt fajne zagranie.
– PS. Ci goście PRACUJĄ nad nowym albumem Brit i NIE MÓWIĄ o nim. Brit pojawi się wkrótce na okładce jednego z magazynów – to będzie niesamowita sesja zdjęciowa. Jeżeli chodzi o album, pozwólcie jej samej ujawniać szczegóły – dodał Leber.