Policja w Progresji – klub wydał oświadczenie

Podczas festiwalu Days Of Ceremony doszło do przykrego incydentu.


2013.07.24

opublikował:

Policja w Progresji – klub wydał oświadczenie

W czasie odbywającego się w ubiegłym tygodniu w stołecznym klubie Progresja festiwalu Days Of Ceremony doszło do przykrego incydentu. Pierwszego dnia imprezy dwóch pijanych uczestników koncertu zaatakowało ochroniarza. Strony podają dwie wersje wydarzeń – wspomniani uczestnicy twierdzą, że zostali brutalnie potraktowani przez ochronę, z kolei organizatorzy mówią o agresywnym zachowaniu dwójki delikwentów. Do klubu wezwano policję, która przesłuchała zarówno uczestników imprezy jak i ochroniarzy. Klub Progresja wystosował w tej sprawie oficjalne oświadczenie, którego treść przytaczamy poniżej.

Oświadczenie Klubu Progresja:

Pierwszego dnia festiwalu Days of Ceremony (19 lipca 2013) w Klubie Progresja doszło do incydentu, w wyniku którego dwóch mężczyzn otrzymało zakaz pojawiania się na imprezach organizowanych na terenie obiektu.

Podczas koncertu mężczyźni pili na terenie Klubu przyniesiony przez siebie alkohol. Kiedy  ochroniarz zwrócił im uwagę, jeden z mężczyzn złapał go za koszulę, a drugi uderzył ręką w tył głowy. Ochrona zareagowała obezwładniając mężczyzn, którzy podczas szarpaniny obrażali ochroniarzy i podżegali gości do bójki w Klubie, wykrzykując, że zostali bezprawnie zaatakowani.

Szef ochrony od razu podczas zajścia zawiadomił policję, która po kilku minutach pojawiła się w  Klubie (zgłoszenie zostało odnotowane, co można sprawdzić na posterunku). Policja przesłuchała sprawców zdarzenia oraz ochroniarzy, sprawdziła również trzeźwość wszystkich osób biorących udział w incydencie. Ochrona miała 0,00 promili w wydychanym powietrzu, a dwaj Panowie: ponad półtora i ponad dwa promile.

Agresywni goście zostali poproszeni o opuszczenie klubu i nie pojawienie się więcej na terenie obiektu przy żadnej z kolejnych imprez. Wywołało to z ich strony kolejną agresywną reakcję, tym razem postanowili obrażać ochronę, policję i ekipę Klubu na portalach społecznościach, twierdząc, że zostali bezprawnie zaatakowani.

Jeśli Panowie czują się pokrzywdzeni to jako obywatele Polski mają prawo skierować sprawę do sądu. Jeśli nie zaprzestaną publikacji oszczerstw pod adresem Klubu Progresja, uprzedzamy, że My również mamy prawo skierować przeciwko nim pozew.

W Klubie Progresja od ponad roku nie zdarzył się żaden incydent z użyciem siły i interwencją policji. Goście Progresji to ludzie kulturalni, którzy przychodzą na koncerty, żeby posłuchać muzyki i spędzić czas bezpiecznie w swoim gronie. Klub Progresja oświadcza, że nie będzie tolerować agresywnych zachowań na swoim terenie, a dwóch Panów zaangażowanych w opisane powyżej zdarzenie nie wejdzie już nigdy na żaden z koncertów odbywających się na terenie Klubu.

Klub Muzyczny Progresja

Polecane

Share This