Jeśli jest rano, to znaczy, że nowy dzień jest potencjalnie źródłem miliona scenariuszy. Niezależnie od tego, czy właśnie trwa after, czy po prostu masz ciężki dzień, muzyka pomoże Ci go przetrwać. Plus wiesz, że 70% Twojego organizmu to woda? Glaceau vitaminwater to najlepsze paliwo na Twojej stacji kosmicznej.

Passenger – Feather on the Clyde, Stefan Biniak Private Edit

To jak Stefan Biniak maluje samplami, wywołuje uśmiech i uczucie ciepła nawet w skutych lodem górach stołowych. Muzyka podróży, niekoniecznie realnej, takiej jaką masz po wyrzuceniu z szafy wszystkich zbędnych gratów i meblowaniu zawartości półek od początku. Nie wstawaj z łóżka zbyt szybko, bo możesz się przewrócić.

 

Pachanga Boys – Time

Trochę odlot, trochę stan skupienia wody w temperaturze 0’C, 1’C. Trasa, którą zaraz usłyszysz wyda się bardzo długa, stara jak erupcje pierwszych wulkanów.

Kanye West – All Of The Lights feat. Rihanna, Kid Cudi

Kawałek, który znasz, który jest o wszystkim, co już wiesz. Szybki i zdrowy jak to, że czasami nie warto kombinować. Nie ma swojego polskiego zamiennika.

Apparat and Raz Ohara – Holdon (Modeselektor remix)

Hymn zdrowego żywienia, leczyli się nim marynarze odkrywający nowe lądy. Włącz go na czym masz i poczuj mrowienie w potylicy.

Xhin – Hunters

Dochodzi do przeciążenia rzędu 8 machów, chłodnica grzeje się jak szalona. Łyk Glaceau vitaminwater wyrówna temperaturę i pozwoli Ci gładko przejść do następnych punktów programu dnia.