fot. mat. pras.
Ray J opublikował w nocy z czwartku na piątek kilka niepokojących postów i stories na Instagramie. Wokalista przyznał, że gdyby nie czwórka jego dzieci, byłby gotów popełnić dziś samobójstwo. Następnie opublikował zdjęcie swoich nóg zwisających z wysokości, zastanawiając się: – A może powinienem po prostu skoczyć i to zakończyć? Nawet teraz? Twórca zastanawiał się także, czy jego życie nie jest jedynie iluzją i czy przypadkiem to następne nie będzie prawdziwym.
Wpisy szybko zniknęły z profilu byłego partnera Kim Kardashian, a fani okazali mu w komentarzach pod jego postami w mediach społecznościowych mnóstwo wsparcia. TMZ dotarło natomiast do źródła bliskiego Rayowi, skąd dowiedziało się, że wszystko jest w porządku. Ray miał spędzać czas z Princess Love, upić się i – jak przekonuje źródło – TMZ – „wygłupiał się”.
