Foto: P. Tarasewicz / CGMCreativeStudio
W niedawnym wywiadzie dla Newonce Paper Paluch zaatakował REDA, zarzucając mu, że odbił od rapu, kiedy odwróciły się od niego media, a teraz „wraca na fali popularności gatunku”. – Gdzie on był, gdy hip-hop go potrzebował? Potrafi innym wypominać, ale niech lepiej spojrzy na swoją działalność – mówił szef BOR.
– Poszedłem do popularnych mediów w 2000 roku, do MTV, gdzie pokazywałem teledyski Edo G. / Gravedigazz czy inne i próbowałem “kształcić” polskich odbiorców – komentował kilka dni temu RED.
Autor kultowej płyty „Al-Hub” przyznaje, że słuchacze drążą ten temat, zagadując go o Palucha na Instagramie, dlatego wyjaśnia, że to nie on ma problem z Paluchem, ale poznański raper z nim.
– Piszecie do mnie „Paluch to, Paluch tamto”. To on od siedmiu lat gada o mnie, wrzuca fotki, skacze na koncertach, a ja nic nie mówię. Grzecznie mu odpisałem, a wy dalej piszecie i piszecie. Spotkam go, porozmawiam z nim, bo jestem mężczyzną i mam swoje słowo, mam swoją dumę i mam swoje cojones. Biuro Ochrony Rapu? Ja byłem w tym pi****olonym rapie, kiedy on na jedzenie mówił „papu” – mówi w nagraniu opublikowanym na Instastory RED.
