foto: mat. pras.
Salt-N-Pepa to jeden z najbardziej rozpoznawalnych kobiecych składów hip-hopowych przełomu lat 80 i 90 ubiegłego wieku. Panie udzieliły obszernego wywiadu dla Rock The Bells i wspominały prace nad klipem do numeru „Whatta Man”. Jak się okazało, w 1993 roku w nagraniu wziął udział Tupac Shakur i zarejestrowano wiele scen z jego udziałem, ale trzeba było je usunąć. Zażądała tego wytwórnia składu, która uważała, że nie powinien on się znaleźć w klipie ze względu na oskarżenia jakie wtedy na nim ciążyły. Legendarny raper oskarżony był m.in. o napaść i gwałt, a jedyne ujęcia jakie się ostały są wykonane pod takim kątem, żeby nie było nie widać jego twarzy.
Wytwórnia spanikowała i postawiła na ujęcia, w których go nie widać. Były tam świetne ujęcia z 2Pac’iem. Salt nie może tego przeboleć, ale nie było sensu walki z wytwórnią – powiedziała Pepa.
To prawda. Wszystko przez wytwórnię. Naprawdę nie mogę tego przeboleć i za każdym razem czuję niesmak jak oglądam ten klip – dodała Salt.
SPRAWDŹ TAKŻE: Pojedynek legend. DMX i Snoop Dogg starli się w bitwie „Verzuz”