Sokół o Hot16Challenge2: „Ludzie okazali się skąpi”. Raper skomentował także nagranie Andrzeja Dudy

Czy Sokół nie ma problemu z tym, że raperzy wpuścili Andrzeja Dudę na swoje terytorium?


2020.06.11

opublikował:

Sokół o Hot16Challenge2: „Ludzie okazali się skąpi”. Raper skomentował także nagranie Andrzeja Dudy

fot. P. Tarasewicz

W ramach #Hot16Challenge2 w serwisie Siepomaga.pl zebrano już ponad 3,57 mln złotych. To dużo i niedużo jednocześnie. Zbiórkę wsparło ponad 93,6 tysiąca osób, przez co średnia kwota przypadająca na jednego darczyńcę wyniosła nieco ponad 38 złotych. Goszcząc w audycji „Rozmowy: Wojewódzki & Kędzierski” na antenie Newonce Radio Sokół skomentował wynik finansowy akcji w następujący sposób:

Polacy są mało hojni. Przy takim zaangażowaniu tylu osób – celebrytów, raperów. Ludzie z takimi zasięgami uzbierali 3 mln złotych. Jedna osoba mogłaby uzbierać tyle przy innym zarządzaniu tym wszystkim. Solarowi należy się ogromny props za całą tę akcję. Megazajebista sytuacja, natomiast uważam, że ludzie okazali się skąpi.

Kuba Wojewódzki zapytał szefa Prosto, czy udział Andrzeja Dudy w Hot 16 Challenge 2 jest dowodem na skuteczność tej akcji czy też to, że wpada ona w korkociąg.

Jedno i drugie. Oczywiście, że na skuteczność, bo skoro nagle prezydent bierze udział w jakiejkolwiek akcji, no to – zaczął Sokół, ale nie dokończył, bo gospodarz rozmowy przypomniał mu, że Andrzej Duda to „prezydent z TikToka i z Twittera”. – To jest prezydent, który polemizuje z Leśnym Ruchadłem i użytkownikiem Seba sra do chleba (takich pseudonimów używali użytkownicy, z którymi tweetował swego czasu prezydent – przyp. red.). Mamy tego świadomość. Tak czy inaczej skoro któryś tam jego paznokieć mu podpowiedział, żeby wziąć udział w takiej akcji, bo nie sądzę, żeby wstał rano i po prostu stwierdził: „K***a, ja se zarapuję” – dodał raper.

Prowadzący rozmowę zapytał Wojtka, czy nie ma problemu z tym, że raperzy wpuścili Andrzeja Dudę na swoje terytorium.

To że pan prezydent postanowił zarapować do kolegi, który stał z telefonem i to nakręcił – nie mamy na to wpływu. Nie mam wpływu na to, kto kupuje moje płyty. Nie stoję z karabinem w Empiku i nie patrzę: „Ty możesz, a ty frajer jesteś, to nie możesz”. Nie można obarczać raperów winą za kiepski rap pana prezydenta – skomentował Sokół.

Jeśli nie wsparliście jeszcze zbiórki „Beef z koronawirusem”, zachęcamy do przekazywania wpłat za pośrednictwem poniższej strony.



Polecane