Sokół: „W rodzinie nie byłem typowany na człowieka sukcesu. Byłem raczej czarną owcą”

"Fajnie jest czuć, że wbrew przewidywaniom, całkowicie po swojemu, udaje ci się robić coś dobrze".


2020.01.02

opublikował:

Sokół: „W rodzinie nie byłem typowany na człowieka sukcesu. Byłem raczej czarną owcą”

fot. P. Tarasewicz

2019 obfitował w sukcesy Sokoła i jego firmy Prosto. Artysta wydał świetny album „Wojtek Sokół”, który promował na koncertach w Europie i Ameryce Północnej, do tego wziął udział w bardzo dobrze przyjętej kampanii Samsunga. Raper opowiedział o współpracy z elektronicznym gigantem Monice Przybysz z naTemat.pl.

Przy wyborze partnera najważniejsze jest dla mnie to, czy marka, z którą współpracuję jest dla mnie fajna, czy korzystając z jej produktów musiałbym udawać, robić z siebie kogoś kim nie jestem.

Ja używam telefonów Samsunga od lat, powie ci to każdy mój znajomy. Pierwszego Note’a kupiłem w Brazylii kilka lat temu. Nie reklamowałbym również rzeczy złej jakości czy kiepskich marek – zadeklarował artysta.

Na przestrzeni 20 lat Sokół dorobił się nie tylko pozycji jednego z najważniejszych raperów na scenie, ale także sprawnego biznesmena, który zbudował prawdziwe imperium w postaci marki Prosto. W 2019 Prosto Wear wypuściło na rynek dwie przełomowe kolekcje przygotowane wspólnie z Vistulą i 4F. W wywiadzie dla naTemat.pl raper przyznał, że kiedy był młody, bliscy nie wróżyli mu kariery.

Ja ogólnie źle znoszę pochwały, chociaż bardzo lubię uczucie satysfakcji z dobrze wykonanej pracy. W rodzinie nie byłem nigdy typowany na człowieka sukcesu, byłem raczej czarną owcą, choć nie jedyną. Fajnie jest czuć, że wbrew wielu przewidywaniom, całkowicie po swojemu, udaje ci się robić coś dobrze. Ale to nie jest satysfakcja na zasadzie odbijania piłeczki i udowadniania czegoś komukolwiek. Raczej przyjemne poczucie, że możesz ufać samemu sobie, swoim wnioskom i intuicji – skomentował Sokół.

Całą rozmowę z artystą możecie przeczytać tutaj.

Polecane

Share This